Proces woskowania to niewątpliwie czasochłonne zajęcie dające jednak sporo satysfakcji, aby wykonać tę czynność zgodnie ze sztuką detailingu, należy we właściwy sposób zadbać o podłożę. Zacznij od dokładnego umycia pojazdu oraz jego osuszenia, gdy wyczujesz szorstkość, a rozlana woda spływa po lakierze dość ociężale, przeprowadź dekontaminację.

Spora grupa osób nie przepada za myciem swoich czterech kółek, dla wygody często wybierają szczotki automatyczne, już jednorazowa wycieczka w takie miejsce przynosi niepożądane uszkodzenia. Starsze lakiery posiadały nieco większą odporność, a dzisiaj stosuje się ich słabsze wodne odpowiedniki, warstwy są także cieńsze z powodu szeregu oszczędności.

Plastiki podobnie jak elementy lakierowane wymagają odpowiedniej atencji, z biegiem czasu przestają wyglądać estetycznie, dzieje się, tak wskutek utleniania ich warstwy wierzchniej spowodowanej jednakowo zmiennymi warunkami atmosferycznymi oraz przemysłowymi. Sól, szkodliwe promieniowanie UV, silne środki odmrażające nie działają dobroczynnie na ten materiał.

Czyste wnętrze pojazdu jest ważne nie tylko dla samej estetyki, ale i zdrowia podróżujących nim pasażerów, stary zalegający kurz bywa siedliskiem ogromnej ilości bakterii, toteż czym prędzej należy go usunąć. W pierwszej kolejności wynieś dywaniki, jeżeli są one wykonane z materiału, odkurz je i czyść za pomocą urządzenia piorącego, parowego.

Felgi nieustannie narażone są na działanie szkodliwych czynników zarówno atmosferycznych, jak i przemysłowych, proces ich dogłębnego czyszczenia przypomina zabieg związany z dekontaminacją lakieru. Pierwszą czynnością, od której zwykle zaczynam, będzie demontaż koła, spryskuję powierzchnię aktywną pianą o neutralnym pH, a następnie po odczekaniu kilku minut skrupulatnie spłukuję za pomocą myjki wysokociśnieniowej.

Twój pojazd stracił dawny blask za sprawą utleniającego się lakieru bądź dużej ilości rys? To najlepszy moment, aby przeprowadzić profesjonalną korektę, jeżeli zechcesz wykonać wspomniany zabieg we własnym zakresie, warto wcześniej poznać grubość całej powłoki w celu dobrania odpowiednich środków.

O lakier i elementy wewnętrzne warto dbać, przecież one najbardziej rzucają się w oczy. Należy również pamiętać o podwoziu oraz profilach zamkniętych. Ich stan najlepiej kontrolować co roku sprawdzając, czy nie powstają tam groźne ogniska korozji mocno zagrażające twojemu pojazdowi. Szczególnie nadkola podłużnice i inne newralgiczne punkty, gdzie osad drogowy np. sól zostaje nagromadzona, siejąc ogromne spustoszenie. Mycie podwozia po każdym sezonie zimowym zaoszczędzi niejednokrotnie wiele kosztownych problemów.

Najlepsze nawet zabezpieczenie antykorozyjne podwozia pozostanie niekompletne bez dokładnej ochrony profili zamkniętych. Tego typu preparaty pod wpływem temperatury pełzają, ograniczając rozwój wewnętrznych ognisk korozji. Gdy taki zabieg zlecasz specjaliście, to podczas odbioru pojazdu zwróć uwagę na spasowanie elementów wnętrza, często bywa tak, że oryginalne spinki najzwyczajniej pourywano, nie uzupełniając ich nowymi.

Szyby stale narażone są na działanie niekorzystnych dla nich warunków drogowych i atmosferycznych. Atakowane błotem, kurzem, olejami, ale także naszą niewiedzą, która ujawnia się, dopiero po zmroku, gdy mocno porysowana powierzchnia utrudnia widoczność. Zasada dbania o ich stan jest całkiem podobna do tej stosowanej podczas mycia karoserii.